Skandal po transmisji przemówienia prezydenta w Republice. TVP: „To niedopuszczalne”
31 sierpnia 2025 roku w Gdańsku obchodzono 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych oraz powstania NSZZ „Solidarność”. W historycznej Sali BHP przemówienia wygłosili m.in. były prezydent Andrzej Duda oraz jego następca Karol Nawrocki. Organizatorzy wydarzenia, a mianowicie „Solidarność”, zdecydowali się udzielić wyłącznego prawa do transmisji uroczystości Telewizji Republika. Tylko dziennikarze tej prawicowej stacji mogli relacjonować uroczystość na żywo, co oznaczało pełną ekskluzywność sygnału telewizyjnego.
Telewizja Republika chwali się wyjątkową transmisją
Jarosław Olechowski, szef wydawców Telewizji Republika, pochwalił się wyróżnieniem na portalu X, informując, że stacja wyprodukuje sygnał telewizyjny z wydarzeń 45. rocznicy Porozumień Sierpniowych. Sygnał obejmować będzie zarówno wydarzenia w Sali BHP, jak i przemarsz do kościoła św. Brygidy oraz mszę. Olechowski podkreślił, że sygnał transmisji zostanie udostępniony wszystkim zainteresowanym nadawcom za darmo.
Krytyka decyzji organizatorów – rola Telewizji Polskiej pod znakiem zapytania
Decyzja „Solidarności” wzbudziła kontrowersje, gdyż to Telewizja Polska, jako publiczny nadawca, zdaniem wielu powinna mieć pierwszeństwo w relacjonowaniu takich wydarzeń. Publiczna telewizja powinna realizować bowiem misję społeczną, co w tym przypadku miało zostać zaniedbane. Na te zarzuty zareagowała Małgorzata Rakowiec z „Solidarności”, która tłumaczyła, iż w Sali BHP nie było miejsca na instalację dodatkowych kamer ze względu na dużą liczbę zaproszonych gości. Dodała także, że Telewizja Republika również realizuje publiczną misję jako stacja komercyjna.
Sprzeciw TVN24 i Telewizji Polskiej wobec ograniczeń
Stacja TVN24 nie wykorzystała przekazanego bezpłatnego sygnału z Telewizji Republika. Portal Wirtualne Media podał, że na antenie TVN24 podczas wystąpienia Karola Nawrockiego pojawiło się oświadczenie informujące, że organizatorzy nie wpuszczają kamer tej telewizji na teren uroczystości. Nie przyznano im akredytacji, więc nie mogli transmitować obchodów 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Informowano również, że mieli jedynie możliwości pokazać to, co zarejestrowała prawicowa stacja, związana z PiS. TVN24 stanowczo sprzeciwiła się temu, podkreślając, że decyzja organizatorów nie ma podstaw prawnych i narusza konstytucyjny obowiązek wolności prasy. Wobec tego telewizja zapowiedziała rezygnację z transmisji.
Relacje innych nadawców i stanowisko Telewizji Polskiej
Inne telewizje informacyjne, takie jak Polsat News, wPolsce i TVP Info, zdecydowały się pokazać transmisję przemówienia, korzystając z sygnału udostępnionego przez Telewizję Republika. Telewizja Polska, która została wykluczona z oficjalnej transmisji, opublikowała protest. W oświadczeniu, opublikowanym na stronie prezydenta, podkreślono, że inne media zostały pozbawione możliwości transmitowania wydarzenia i zmuszono je do korzystania z sygnału prywatnej telewizji wraz z wymogiem specjalnego oznaczenia audycji. TVP uznała taki stan za niedopuszczalny i wyraziła stanowczy sprzeciw wobec wykluczenia jej z transmisji uroczystości.
„Telewizja Polska uważa, że uniemożliwienie transmisji uroczystości przez Telewizję Polską było niedopuszczalne” – napisano na stronie tvp.info.
Co dalej? Kontrowersje wokół dostępu do mediów
Sprawa wywołała emocje w środowisku medialnym oraz wśród odbiorców. Z jednej strony stoi prawo organizatorów do wyboru nadawcy transmisji, z drugiej zaś pojawia się dyskusja o roli publicznych mediów oraz wolności dostępu do informacji. Niedzielne wydarzenie przypomniało zatem o napięciach na styku wolności mediów i politycznych interesów. Wielu komentatorów zwraca uwagę, że wykluczenie publicznego nadawcy z tak ważnej uroczystości budzi pytania o zasady równego dostępu do wydarzeń o znaczeniu państwowym i historycznym.