Joanna Kołaczkowska nie żyje. W środku nocy przekazano najgorsze

Joanna Kołaczkowska odeszła. Smutna wiadomość dotarła w nocy

Walka Joanny Kołaczkowskiej z nowotworem była szeroko śledzona przez całą Polskę. Mimo ogromnego wsparcia ze strony fanów, rodziny oraz przyjaciół ze świata show-biznesu, w nocy z 16 na 17 lipca przekazano najgorszą z możliwych wiadomości – artystka przegrała bój z chorobą.

Czarna seria w polskim show-biznesie

Świat show-biznesu to miejsce pełne blasku i młodości, jednak również tutaj nikt nie jest odporny na trudności życia. Ostatnie miesiące obfitowały w tragiczne wydarzenia, które wstrząsnęły środowiskiem artystycznym.

Śmierć Tomasza Jakubiaka – charyzmatycznego kucharza i dziennikarza kulinarnego – poruszyła wielu. Jego pasja do gotowania i autentyczność sprawiały, że widzowie czuli się z nim blisko. Jego odejście pozostawiło pustkę na scenie i w sercach odbiorców.

Nie był jedynym, kogo pożegnano w ostatnich latach – wiele znanych osób z różnych dziedzin kultury i mediów przeszło na zawsze. Każda strata przypomina, że to, co widzimy na ekranie, to tylko fragment ludzkiego życia i jego realiów.

Teraz światło reflektorów skierowało się na Joannę Kołaczkowską, której walka z rakiem wzbudziła ogromne emocje i solidarność środowiska oraz publiczności.

Joanna Kołaczkowska zmagała się z rakiem

Kilka tygodni temu Kabaret Hrabi ogłosił, że Joanna nie pojawi się na ich nadchodzącej trasie koncertowej „Potemowe piosenki”. Ujawnił, że powodem jest poważna choroba – nowotwór, która wymaga pełnej opieki i koncentracji na leczeniu. W oficjalnym oświadczeniu czytamy:

Kochani! Zbliża się nasza trasa z „Potemowymi piosenkami”. Miało być wesoło, nostalgicznie i razem… Ale los napisał inny scenariusz. Aśka – nasza Aśka – niestety nie wystąpi z nami. Jej zdrowie teraz wymaga całej uwagi i troski. Sprawa jest poważna. To nowotwór.

Poinformowano, że trasa mimo wszystko odbędzie się, a miejsce Joanny zastąpią wyjątkowi goście, m.in. Hanna Śleszyńska, Maciej Stuhr oraz Kabaret Potem.

Ale za Jej akceptacją koncerty się odbędą. Nie zostaniemy na scenie sami – w miejsce Aśki pojawią się wyjątkowi goście (tak, kilku – bo jednego to by nie starczyło). I zrobimy wszystko, by było pięknie – dla Was i dla Niej. W ramach próby zrekompensowania nieobecności Aśki wystąpią: Hanna Śleszyńska, Maciej Stuhr, Artur Andrus oraz Kabaret Potem (Władysław Sikora, Leszek Jenek, Adam Nowak), Agnieszka „Marylka” Litwin, Olga Szomańska, Szymon Majewski, Maciej Miecznikowski, Janusz Radek.

Członkowie zespołu ogłosili też, że dochód z koncertów zostanie przekazany na leczenie Joanny. Apelowali także o poszanowanie prywatności artystki oraz wstrzymanie się od bezpośrednich kontaktów z nią w tym trudnym czasie.

Nie rezygnujcie z udziału. A może nawet – przyjdźcie tym bardziej. To Aśka wymyśliła ten koncert. To był jej pomysł i jej energia. Teraz zostawia go w naszych rękach – i w Waszych. Nie ukrywamy: dochód z tej trasy trafi na leczenie Joanny. Koszty są ogromne, a wsparcie – bezcenne. Jednocześnie gorąco prosimy o uszanowanie prywatności Asi w tym trudnym czasie. Asia bardzo teraz potrzebuje spokoju i odpoczynku, dlatego apelujemy: nie kontaktujcie się z nią prywatnie – wstrzymajcie się z wizytami, telefonami, wiadomościami. Wasze ciepłe myśli na pewno do niej dotrą, a my przekażemy jej wszystkie wyrazy wsparcia. Bądźcie z nami. Bądźcie z Nią. Dbajcie o siebie. I o tych, których kochacie.

Joanna Kołaczkowska nie żyje

W nocy 17 lipca na oficjalnym profilu Kabaretu Hrabi pojawiło się bolesne oświadczenie, które potwierdziło przypuszczenia fanów i osób bliskich Joannie. Niestety, artystka przegrała walkę z chorobą.

Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska…Nasza Asia.
Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił.
Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie.
Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem., a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem.
Jej talentu nie da się porównać – był zjawiskiem. Jej obecność – darem. Jej odejście – stratą nie do ogarnięcia.
Dziękujemy Ci, Asiu.
Za śmiech, za wzruszenie, za piękno i dobro, które nosiłaś w sobie i dawałaś światu. Za dobro.
Zostajesz z nami – w każdym wspomnieniu, w każdym wersie, w każdej ciszy, która dziś boli bardziej niż kiedykolwiek.
Wierzymy, że gdziekolwiek teraz jesteś – roześmiana, jasna, wolna – niesiesz innym swój śmiech, tak jak nam niosłaś nadzieję i radość, nawet w najciemniejsze dni.

Rodzinie, przyjaciołom oraz wszystkim fanom Joanny składamy najszczersze kondolencje.