Kawał: Dwóch zawianych facetów

Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego:
– Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?

Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
– Tak.

– A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
– Tak.
– To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem?

– Tak.
– To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu obejmuje?
– Tak.
– To ja.