Donald Tusk i poseł PiS w gorącej wymianie zdań. Nagranie z Sejmu podbija internet
Sejm stał się areną wyjątkowo emocjonujących wydarzeń, które przykuły uwagę opinii publicznej. Centralnym punktem tej gorącej debaty był wybór Włodzimierza Czarzastego na stanowisko marszałka Sejmu. To właśnie ta decyzja wywołała niespodziewane spięcie między premierem Donaldem Tuskiem a posłem PiS Bartoszem Kownackim, które szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych.
Włodzimierz Czarzasty oficjalnie marszałkiem Sejmu
Włodzimierz Czarzasty został wybrany na marszałka Sejmu 18 listopada 2025 roku, zastępując na tym stanowisku Szymona Hołownię, który złożył rezygnację. Wybór Czarzastego, współprzewodniczącego Nowej Lewicy, był wykonaniem umowy koalicyjnej zawartej między Koalicją Obywatelską, Polską 2050, PSL i Nową Lewicą. Zgodnie z ustaleniami podczas pierwszej połowy kadencji marszałkiem był Hołownia, w drugiej połowie stanowisko przypadło Lewicy. Za kandydaturą Czarzastego głosowało 236 posłów, zaś przeciwko było 209.
Gorąca wymiana zdań podczas obrad
Najbardziej napięty moment obrad nastąpił w trakcie prezentacji kandydatury Czarzastego. Poseł PiS Bartosz Kownacki, były wiceminister obrony narodowej, nagrywał telefonem wystąpienie wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, który przedstawiał życiorys nowego marszałka. Zachowanie Kownackiego nie przeszło niezauważone dla premiera Donalda Tuska.
Pajac! — krzyknął Donald Tusk z ław rządowych.
Kownacki natychmiast odpowiedział:
Słucham, panie premierze?
Tusk powtórzył swoją uwagę:
Powiedziałem: ale pajac.
Poseł PiS nie odpuszczał i kontynuował wymianę zdań, na co premier zaznaczył, że wszyscy się śmieją z zachowania Kownackiego. Spięcie przyciągnęło uwagę innych polityków — szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec upomniał Kownackiego, a poseł KO Konrad Frysztak bezpośrednio podszedł do niego, nawiązując do historycznych postaci politycznych i pytając o ich działalność.
Wideo trafia do internetu
Nagranie z tej emocjonującej wymiany zdań szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych i internecie. Materiał wideo wywołał ożywioną dyskusję wśród użytkowników sieci oraz komentarze zarówno w mediach tradycyjnych, jak i cyfrowych. Fragment ten stał się tematem rozmów w kręgach politycznych, pokazując jak dynamiczne i pełne napięcia mogą być obrady polskiego Sejmu, szczególnie podczas ważnych decyzji dotyczących stanowisk kierowniczych.