Dramatyczny wypadek w Wielowsi pod Gliwicami! Dwóch uczniów technikum nie żyje, a pozostali walczą o życie. „Dziś pękło mi serce”

W miejscowości Wielowieś pod Gliwicami doszło do wypadku o dramatycznych skutkach. Pięciu uczniów Technikum Leśnego w Brynku podróżowało samochodem osobowym marki Opel Corsa, który zderzył się z ciężarówką na skrzyżowaniu. Niestety, w wyniku zdarzenia dwóch nastolatków zginęło na miejscu, a trzech pozostałych walczy o życie w szpitalach.

Aktualizacja stanu zdrowia poszkodowanych

Dwa nastolatki przebywające w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach wykazują oznaki poprawy zdrowia. Szczególnie optymistyczne wieści napływają z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, gdzie jeden z ciężko rannych pacjentów przez ostatni tydzień był pod stałą opieką medyczną. Niestety, trzeci z uczniów pozostałych w wypadku był transportowany śmigłowcem LPR oraz poddany intensywnej terapii. Pogrzeb jednej z ofiar odbył się w czwartek, a społeczność szkolna jest pogrążona w żałobie.

Okoliczności wypadku – jak doszło do tragedii?

Do zdarzenia doszło 18 września około godziny 16:00 na ulicy Poznańskiej w Wielowsi. Opel Corsa, prowadzony przez 18-letniego kierowcę, nie zatrzymał się przed znakiem „STOP” na skrzyżowaniu dróg. Wjechał wówczas na drogę wojewódzką nr 901, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym marki Mercedes Actros. W wyniku zderzenia ciężarówka przewróciła się na bok.

Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się służby ratunkowe, w tym straż pożarna oraz policja. W wyniku kolizji dwie osoby podróżujące Oplem Corsa poniosły śmierć, trzy kolejne są hospitalizowane. Kierowca ciężarówki oraz jego pasażer, którzy jechali pojazdem, nie odnieśli obrażeń.

Reakcje lokalnej społeczności i szkoły

Wiadomość o tragedii poruszyła społeczność lokalną i całą szkołę. Grażyna Klimczak, mocno związana z Technikum Leśnym w Brynku, wyraziła swoje emocje w mediach społecznościowych:

– Dziś pękło mi serce – tym samochodem jechało pięciu uczniów naszego Technikum Leśnego w Brynku, które jest mi niezwykle bliskie. Czterech z nich to uczniowie klas czwartych, a jeden z pierwszej. Straciliśmy dwóch wspaniałych młodych mężczyzn, którzy zginęli na miejscu, dwóch walczy o życie, a piąty – doniesienia, że również nie przeżył, się nie potwierdziły. Znałam osobiście trójkę z nich – to była wyjątkowa, pracowita, odpowiedzialna młodzież z wielkimi pasjami. Nie powinno się to wydarzyć.

Szkoła oraz internat, w którym mieszkali chłopcy, są pogrążone w głębokim żalu.

Utrudnienia po wypadku i działania służb

Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowało sześć zastępów strażackich z 25 ratownikami. Droga wojewódzka nr 901 była całkowicie zablokowana w kierunku Opola. Policja potwierdziła, że kierowca TIR-a był trzeźwy, a wszystkie jego dokumenty i uprawnienia do prowadzenia pojazdu były ważne. Dochodzenie w sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gliwicach.

Okoliczności i przyczyny wypadku będą szczegółowo wyjaśniane w toku prowadzonego postępowania.

Ważne informacje i dodatkowe materiały

Więcej zdjęć z miejsca tragicznego wypadku dostępnych jest w galerii, która dokumentuje skalę zdarzenia i działania służb ratunkowych. Warto zapoznać się również z innymi doniesieniami o sytuacji w szkole oraz o pogrzebie jednej z ofiar.

Bezpieczeństwo na drogach i edukacja

Ta tragedia jest przypomnieniem o znaczeniu przestrzegania przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza znaków takich jak „STOP”, których ignorowanie może mieć fatalne konsekwencje. Edukacja młodych kierowców i poprawa infrastruktury drogowej – w tym zabezpieczenie niebezpiecznych skrzyżowań – pozostają kluczowe, by zapobiegać podobnym wypadkom w przyszłości.

Zapraszamy także do śledzenia aktualizacji dotyczących tej tragedii oraz innych informacji z regionu Śląska – Gliwice Nasze Miasto pozostaje na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami.