Stłukłeś słoik w sklepie? Sprawdź, czy naprawdę musisz za niego zapłacić

Czy zawsze klient ponosi odpowiedzialność za rozbity słoik?

Nieumyślne stłuczenie słoika lub uszkodzenie innego produktu podczas zakupów to sytuacja, która zdarza się często. Wiele osób myśli, że w takim wypadku obowiązkiem klienta jest pokrycie kosztów zniszczonego towaru. Tymczasem, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, nie jest to regułą — zależy to od szczegółowych okoliczności zdarzenia oraz polityki danego sklepu.

Sprzedawca powinien zapewnić odpowiednie warunki w sklepie, które minimalizują ryzyko wypadków. Na przykład, gdy słoik spadnie z półki z powodu złego ułożenia produktów (np. zbyt dużej liczby towarów na półce), klient nie ma obowiązku pokrywania strat. W takim przypadku warto niezwłocznie zgłosić zajście personelowi sklepu.

Kiedy klient rzeczywiście musi zapłacić za zniszczony produkt?

Jeśli pracownik sklepu zażąda od klienta zapłaty za uszkodzony towar, warto poprosić o możliwość obejrzenia nagrań z monitoringu, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy pewni przebiegu zdarzenia. Natomiast gdy wypadek nastąpił z winy kupującego – na przykład poprzez nieostrożne obchodzenie się z towarem, trzymanie produktów w rękach zamiast w koszyku – prawo przewiduje odpowiedzialność klienta.

Zgodnie z art. 415 Kodeksu cywilnego, za szkody wyrządzone przez osobę działającą umyślnie lub przez zaniedbanie, właściciel sklepu ma prawo domagać się od klienta rekompensaty finansowej.

Duże sklepy często przymykają oko na drobne przypadki przypadkowego stłuczenia artykułów – Marta Darowska/REPORTER, East News

Dziecko rozbiło słoik w sklepie – co wtedy?

Incydenty z udziałem dzieci zdarzają się bardzo często. Zgodnie z art. 426 Kodeksu cywilnego, za szkody wyrządzone przez osoby małoletnie poniżej 13. roku życia odpowiadają ich opiekunowie prawni. Oznacza to, że to rodzic lub opiekun ma pokryć koszty zniszczonego towaru.

Warto jednak zaznaczyć, że rodzic lub opiekun może udowodnić, iż mimo stosowania wszelkich środków ostrożności oraz właściwego nadzoru, incydent był nieunikniony i nie wynikał z ich zaniedbania.

Zapłacisz lub nie – wszystko zależy od sklepu

Na podstawie obserwacji klientów dużych marketów można śmiało stwierdzić, że zasady odpowiedzialności za stłuczony towar różnią się w zależności od miejsca. W dużych sieciach zwykle ignoruje się niewielkie uszkodzenia produktów, co często sprawia, że klient nie musi płacić za drobne szkody.

Zupełnie inaczej jest w małych, osiedlowych sklepikach, gdzie obowiązuje surowsza polityka, a pracownik może żądać rekompensaty za zniszczone artykuły.

Jeśli natomiast pracownik udowodni, że uszkodzenie towaru nastąpiło celowo, konsekwencje dla klienta mogą być poważne. W zależności od wartości uszkodzonego przedmiotu, grozi mu grzywna nawet do 800 zł w sprawie wykroczeniowej, a powyżej tej kwoty – postępowanie karne. W skrajnych sytuacjach sprawa może zakończyć się nie tylko karą finansową, ale także karą pozbawienia wolności.