Jędraszewski podczas procesji na Boże Ciało nagle zaczął mówić o córce Nawrockiego. „To boli”

W trakcie Bożego Ciała w Krakowie metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski, wygłosił poruszające kazanie. Jego słowa sięgały nie tylko do duchowości, ale także do bieżącej rzeczywistości społeczno-politycznej. Wymowną chwilą było odniesienie do kontrowersji dotyczących córki Karola Nawrockiego, która wywołała emocje w opinii publicznej. Hierarcha zaapelował o prawdę, szacunek i jedność wśród Polaków. Jakie były dokładne treści jego homilii?

Komentarz abp. Jędraszewskiego na temat wyborów prezydenckich

Tegoroczna procesja Bożego Ciała, która przyciągnęła tysiące wiernych, rozpoczęła się na Wawelu, a zakończyła na Rynku Głównym. Centralnym punktem uroczystości było kazanie abp. Marka Jędraszewskiego. Co istotne, duchowny nie ograniczył się tylko do kwestii religijnych, ale również podjął temat aktualnych wydarzeń politycznych. Wskazał na potrzebę modlitwy o jedność oraz prawdę w trudnych czasach.

 

Czas, który przeżywamy, to czas kłamstwa – podkreślał metropolita.

Odniesienie abp. Jędraszewskiego do córki Karola Nawrockiego

W swoim kazaniu arcybiskup poruszył także bardzo osobisty wątek dotyczący reakcji społeczeństwa na postawę córki Karola Nawrockiego w kontekście niedawnej kampanii prezydenckiej. Wypowiedź była pełna empatii i zwróciła uwagę na bolesne skutki publicznej krytyki.

 

To bardzo boli, gdy kłamstwo dotyczy szczególnie spraw intymnych. (…) Kiedy naigrawa się ze spontanicznej reakcji małego dziecka – mówił abp Jędraszewski.

Sytuacja w Polsce według abp. Marka Jędraszewskiego

W dalszej części kazania metropolita mocno podkreślił zagrożenia wynikające z obecnej sytuacji społecznej. Zaznaczył, że wiele sił w państwie dąży do pogłębiania podziałów i chaosu, często za pomocą rozpowszechniania dezinformacji i kłamstw. Jako symbol chaosu i rozłamu przywołał biblijną wieżę Babel.

 

Wielu ludzi i siłom zależy na tym, by nas podzielić, rozdzielając kłamstwem, jakby chcieli wznieść kolejną wieżę Babel. To kolejny system oparty na kłamstwie i przemocy – mówił duchowny.

Homilia nie była jedynie refleksją nad polityką, ale wyraźnym sprzeciwem wobec rzekomych przejawów szyderstwa i nieuczciwości w przestrzeni publicznej. Pojawiły się tym samym pytania o to, czy msza święta to właściwe miejsce na podejmowanie takich tematów.

„Antywartości” i krytyka Parady Równości przez arcybiskupa

Na zakończenie kazania abp Jędraszewski wskazał na głębszy kryzys wartości we współczesnym społeczeństwie. Według niego, obecne czasy charakteryzują się wyśmiewaniem świętości i zastępowaniem ich tzw. antywartościami.

 

Czas, który przeżywamy, to czas kłamstwa. (…) Najpierw absolutyzuje się wolność do najwyższych poziomów, co jednak w praktyce prowadzi do totalnej anarchii – mówił hierarcha.

Duchowny podkreślił również, że coraz częściej promowane są symbole jawnie sprzeczne z chrześcijańskim światopoglądem. Wskazał jako przykład udział grupy Global Order of Satan podczas tegorocznej Parady Równości w Warszawie. Choć udział tej organizacji był niewielki, według abp. Jędraszewskiego ma to szczególne znaczenie symboliczne.